Powrót do listy

To było niezwykłe zakończenie 2017 roku. Atmosfera polsko-greckiego wesela rozgrzała jeden z ostatnich dni starego roku.

Gościom towarzyszyło podekscytowanie ślubem i weselem, ale także spadającymi za oknami płatkami śniegu.

Ceremonia ślubna odbyła się pod ziemią, wprawiając zaproszonych Gości w zaskoczenie.

Para Młoda kroczyła po białym dywanie przy dźwiękach średniowiecznej muzyki wykonywanej na dudach i bębnie. Nowożeńcy zachwycili wszystkich Gości niezwykłymi strojami: Pani Młoda była ubrana w niezwykłą czerwoną suknię, której całość dopełniały błyszczące, złote szpilki. Pan Młody nie odbiegał od swojej partnerki oryginalnością.

Po zakończonej ceremonii Goście mieli czas na rozmowy podczas koktajlu i podziwianie wnętrz Kopalni Soli. Taka lokalizacja była nie tylko ogromną niespodzianką dla Greków, ale nawet Polaków. Ogromnym zainteresowaniem cieszył się czerwony samochód Mini, którym Para Młoda przyjechała do ślubu.

Głównym akcentem kolorystycznym wesela była czerwień i złoto. Do dekoracji użyto zimowych kwiatów i roślin: ostrokrzew, świąteczne szyszki, gałązki choinki, ale także oset. Wśród upominków królowały czerwone i złote bombki choinkowe z osobistą dedykacją Pary Młodej, a także małe greckie miody, samodzielnie przygotowane przez mamę Pani Młodej. Honorowym gościem na weselu był pies Pary Młodej, który nie tylko otrzymał wygodną poduchę, ale także smakołyki i własną winietkę.

Zimowe menu rozgrzało podniebienia Gości, a zaraz po zakończonej kolacji Para Młoda pokroiła piękny, zachowany w zimowej stylistyce tort i rozpoczęły się, charakterystyczne dla Greków tańce. Nie zabrakło oczywiście Zorby!

Mario i Pawle to była wielka przyjemność dzielić z Wami radość tego dnia. Wasza pozytywna energia sprawiła, że zapomnieliśmy że jesteśmy w pracy J Życzymy Wam dużo szczęścia i miłości na każdy wspólny dzień.

Design i wykonanie: Smultron.pl

Mapa naszych klientów
X