Agnieszka i Piotr wiedzieli od zawsze, że ich ślub i wesele muszą odbyć się w górach.

Mama Pani Młodej ugościła wszystkich Gości w uroczym hotelu z widokiem na Tatry. I widok pozostał cały czas ten sam, ale miejsce wesela udało się zupełnie zaczarować. Niezwykle uzdolniona dekoratorka i przyjaciółka Pary Młodej wraz ze swoją ekipą przez kilka dni wyczarowały magiczny las, rozświetlony jak niebo w górach. Na suficie zawisły gałązki zieleni wraz z drobnymi światełkami i bardzo modnymi żarówkami. Stoły zdobiły specjalnie szyte zielone obrusy, zamiast podtalerzy pojawiły się plastry brzozy, dopełnieniem były kwiaty, wysokie złote kandelabry i złote sztućce.  Nawet zastawa została idealnie dobrana.
Taras i okoliczne drzewa również zostały oświetlone, pojawiła się też strefa relaksu z wygodnymi leżakami i z ozdobnymi pieńkami.
Pani Młoda prezentowała się przepięknie z wiankiem na rozpuszczonych włosach, z nietypowym bukietem, w stylowej sukni i w dżinsowych trampkach.

Ślub połączony z chrztem córeczki Młodej Pary odbył się w pobliskiej kaplicy. Na przywitanie Gości zagrała góralska kapela, a sama ceremonia była pełna wzruszeń.
Goście wrócili do hotelu na piechotę ciesząc się z pięknej pogody i podziwiając widoki.

Pierwszy taniec w wykonaniu zaprzyjaźnionego rockowego zespołu zapełnił cały parkiet. W przerwach zespołu grał dj z towarzyszeniem saksofonu. I zabawa trwała do rana!
Nie zabrakło stylowej fotobudki, pysznych drinków, serwowanych przez kreatywnych barmanów, animacji dla dzieci.
Goście zachwycali się jedzeniem, w tym góralskimi specjałami, słodkim bufetem i lodami z rykszy : )

Agnieszko i Piotrze, życzymy Wam miłości i szczęścia na każdy Wasz dzień.
To było naprawdę wyjątkowe wesele, nigdy o nim nie zapomnimy : )