Ten utwór towarzyszył Deborze i Jesperowi przez cały dzień wesela.
Po wyjściu z kościoła Para Młoda i wszyscy Goście trzymając białe i czerwone baloniki, podążyli za orkiestrą dętą grającą, specjalnie na tę okazję przygotowany, wielki przebój Beatlesów. Byli największą atrakcją krakowskiego Rynku 🙂 Okoliczni mieszkańcy i turyści filmowali ten niezwykły przemarsz, gratulowali Młodej Parze i bili brawo.
Radość i entuzjazm Debory i Jespera udzieliły się wszystkich Gościom, którzy śpiewali razem z nimi – All you need is love, by następnie wspólnie wypuścić balony w słoneczne niebo.

Na miejscu wesela na Gości czekały włoskie wina, specjalnie przywiezione i przygotowane dla Nowożeńców, zimne Prosecco oraz włoskie personalizowane confetti.
Z przeszklonego sufitu zwisały kwiaty w kolorach wesela – czerwonym, białym i zielonym, a na stołach królowały czerwone płatki róż.
Pani Młoda wyglądała jak Królewna Śnieżka, w pięknej białej sukni z czerwonym pasem, czerwonymi butami i pasującą szminką. A flower girls trzymały w rękach czerwono – białe różdżki.

Największą atrakcją wieczoru był występ Debory, która zaśpiewała dla swojego męża kilka piosenek angielskich oraz włoskich i zachwyciła wszystkich Gości. Jesper zrewanżował się bardzo wzruszającą przemową na cześć swojej pięknej żony.
Był również wspólny śpiew przygotowany przez Mamę Pana Młodego w języku duńskim.

Po bardzo uroczystym i przepysznym posiłku, całe przyjęcie przeniosło się do zabytkowych piwnic, gdzie do 7 rano trwały tańce 🙂
A zaczęły się od romantycznego walca Pary Młodej, który przerodził się w szalonych taniec, Pan Młody wystąpił w stylizowanej kurtce i ten drugi utwór zatańczył już w samych skarpetach, do tego przeciętych 🙂 Według duńskiej tradycji skarpetki mogą być użyte tylko raz w dniu ślubu, a po pierwszym tańcu są obcinane.
O północy wjechał nietypowy tort w kształcie róży i z mono-porcjami dla Gości, oczywiście w kolorach wesela – czerwonym, białym i zielonym jak flagi: włoska, duńska i polska.
Parze Młodej udało się idealnie połączyć wszystkie tradycje, swoich krajów, z których pochodzą i swojego nowego domu – Polski.

Było to wyjątkowe, pełne miłości i radości włosko – duńskie wesele.
Naprawdę – wystarczy miłość! Tego Wam z całego serca życzymy 🙂