Maja i Gregor jako jedni z pierwszych zarezerwowali u nas termin na 2017 rok, dzięki czemu mieli dostęp do najlepszych zespołów, fotografów czy dekoratorów, choć wesele odbyło się w szczycie sezonu. Na motyw przewodni swojego ślubu wybrali owoc i kolor wiśni, które przewijały się począwszy od indywidualnie projektowanej papeterii, przez wytrawną kolorystykę kwiatów, po piętrowy tort w różnych odcieniach burgundu tworzących eleganckie ombre.
Panna Młoda wystąpiła w obłędnej sukni projektu Anny Kary, a dzięki odważnej szkarłatnej szmince stylizacja nabrała charakteru i doskonale nawiązywała do kolorystyki wesela. Maja i Gregor mieszkają w Niemczech, być może to jeden z powodów, dla których przygotowania przebiegały w sposób zorganizowany i spokojny. Wiele decyzji podjętych było „przed czasem”, dzięki czemu szczególnie przyjemnie pracowało nam się nad tą realizacją. Jednocześnie sam wielki dzień był pełen dobrych emocji i wzruszeń, także po naszej stronie, gdy Para Młoda i goście dziękowali nam za współpracę kwiatami i oklaskami.
W trosce o gości weselnych, przygotowaliśmy szereg atrakcji – od personalizowanych konfitur jako upominków, przez efektowny pokaz barmańsko-pirotechniczny, po fotobudkę. Następnego dnia Para Młoda zaprosiła bliskich jeszcze na brunch na statku, który w słoneczną letnią niedzielę stanowił przyjemność dla wszystkich zmysłów.
Wspaniała Para, wspaniali ludzie pracujący przy weselu, wspaniali goście i wspaniała atmosfera – trudno wymarzyć sobie lepsze połączenie. Życzymy Nowożeńcom podobnego szczęścia we wszystkich kolejnych życiowych projektach.