Niamh i Kevin wybrali Kraków na miejsce swojego wesela wiele miesięcy temu. Pierwotnie nie byli pewni jakiego miejsca szukają na wesele, ale od razu zakochali się w zaproponowanym przez nas hotelu. Przez okres przygotowań tylko raz mogli przyjechać so Krakowa, więc większość wesela zorganizowaliśmy zdalnie. Niamh dokładnie wiedziała jakich oczekuje dekoracji, wybrała elegancką bordowo-złotą kolorystykę z dużą ilością zieleni. 

Panna Młoda postanowiła sama się malowac i po raz pierwszy widzieliśmy tak dobrze wykonany samodzielny makijaż, Niamh wyglądała wspaniale. 

W kościelnej ceremonii udział wzięło kilkoro członków rodziny Pary Młodej. Podczas wesela wpletliśmy kilka polskich tradycji, których poznanie bardzo się gościom z Irlandii Północnej podobało. Tort został pokrojony w blasku pełni księżyca i z widokiem na Rynek Główny.

To wesele było bardzo kameralne, eleganckie i subtelne. Życzymy Niamh i Kevinowi długich i szczęśliwych lat razem.