Wesele Kasi i Marka zaczęliśmy planować z prawie dwuletnim wyprzedzeniem.
Para Młoda na stałe mieszka w Wielkiej Brytanii, ale od początku wiedziała, że ich wesele może się odbyć tylko na wyjątkowym Zamku, w pobliżu którego mieszka rodzina Kasi.
Pannie Młodej zależało na wprowadzeniu rustykalnych elementów. Dlatego też na białych, eleganckich obrusach pojawiła się juta. Bukiety zostały wykończone rafią, pojawiło się wiele świec i lampionów a na suficie zamontowaliśmy ciepłe nastrojowe światełka.
Papeteria ślubna nie odbiegała stylem od dekoracji, pojawiły się elementy drewna i juty, jako prezent goście otrzymali mini dżemiki.
Napis love z korków po winie został przygotowany w prezencie przez siostrę Panny Młodej.
Ślub odbył się w urokliwej zamkowej Kaplicy. Szykowną i szczęśliwą Pannę Młodą prowadził do ślubu wzruszony Tata. Ceremonia odbyła się w dwóch językach, obie Mamy przeczytały czytania, grał kwartet smyczkowy. Po wyjściu na zamkowy dziedziniec Para Młoda została obsypana płatkami róż, były życzenia, wspólne śpiewanie „Sto lat” i tradycyjne przywitanie chlebem i solą.
Po pysznym obiedzie został wyserwowany nietypowy, babeczkowy tort weselny przygotowany przez uzdolnionego zamkowego cukiernika. Nie zabrakło wzruszających przemów i podziękowań dla Rodziców. A romantyczny pierwszy taniec rozpoczął taneczną część przyjęcia. Po nim Para Młoda zadedykowała swoim Dziadkom, którzy obchodzili tego dnia 55 rocznicę ślubu, wyjątkową piosenkę i do życzeń dołączyła wielki kosz kwiatów.
Goście bawili się do rana przy świetnej muzyce dj-a wraz z żywiołowymi setami saksofonisty. Był też czas na dobrą zabawę przy fotobudce.
To było wyjątkowe wesele pełne dobrych emocji, wzruszeń i wspaniałej zabawy.
Kasiu i Marku dziękujemy, że to nam powierzyliście organizację swojego wesela.
Życzymy Wam szczęścia i miłości na każdy Wasz wspólny dzień. 🙂