W ostatni kwietniowy weekend, Natasza i Jon ślubowali sobie miłość w Bazylice Mariackiej.
Z uwagi na polskie pochodzenie Nataszy, ślub w tym wyjątkowym miejscu był marzeniem obojga narzeczonych, jednak przyjęcie zorganizowane było w sposób łączący tradycje polskie i brytyjskie. Począwszy od orszaku druhen w podobnych strojach, aż po nocną zabawę z muzyką DJską w iście klubowej atmosferze.
Państwo Młodzi od początku przygotowań mieli jasną wizję tego, jak ich ślub i wesele mają wyglądać. Kilka razy koncepcja zmuszała nas do szukania nietypowych rozwiązań i twardych negocjacji, jednak ostatecznie dumni jesteśmy z tego, że wszystkie życzenia udało się zrealizować. Podziękowania, które otrzymaliśmy w ramach oficjalnej weselnej przemowy, są na to dowodem.
Przyjęcie miało w sobie dużo klasy i elegancji, jednocześnie nie pochłaniając ogromnego budżetu na organizację. Parze Młodej udało się jednocześnie z planowaniem wesela przeprowadzić remont domu, a ich dyscyplina i decyzyjność bardzo ułatwiały nam pracę. Życzymy Nataszy i Jonowi dalszych sukcesów, jesteśmy przekonani że stanowią prawdziwy dream team, więc na pewno będą je osiągać.