Powrót do listy

Chcieć to móc

Dodano: 22.08.2016

Ślub w miejscu, gdzie poznało się swoją drugą połówkę – co za romantyczne marzenie. Casandra i Jacek postanowili je spełnić, choć na co dzień mieszkają na drugiej półkuli ziemskiej. Rodzina i przyjaciele zjechali do Krakowa na blisko tydzień atrakcji – począwszy od typowo amerykańskiej „próbnej kolacji”, przez zwiedzanie miasta i staropolską biesiadę, po górskie wycieczki po Tatrach. Parze Młodej zależało, aby ich najbliżsi poznali Małopolskę taką, jaką oni ją zapamiętali z czasów, gdy dekadę temu poznali się studiując w Krakowie medycynę. Zadbali z naszą pomocą nawet o takie szczegóły, jak 100 szt. ulubionych lodów na patyku czy wizyta przy słynnej nysce z kiełbaskami.

 

Na ceremonię ślubną wynajęliśmy dziedziniec uniwersytecki, przywołujący wspomnienia lat studiów i pierwszych chwil znajomości Młodej Pary. Renesansowa przestrzeń, nieco śródziemnomorska w klimacie, zyskała lekkości i nowoczesności dzięki wynajętym krzesłom i nietuzinkowej oprawie kwiatowej, z egzotyczną proteą jako głównym akcentem.

 

Trzeba przyznać, że Pani Młoda nie miała łatwego zadania. Przez cały czas przygotowań Para nie mogła przyjechać do Polski, wszystkie decyzje podejmowali zdalnie, komunikując się z nami przez email lub skype.

 

Zimną krew i dystans Casandra i Jacek zachowywali do ostatniej chwili. Gdy tuż przed rozpoczęciem ceremonii zaczął padać grad, odetchnęli głęboko, odczekali kilka minut i zadecydowali, że mimo wszystko zaczynamy. Pogoda musiała się poddać, wieczorem wynagrodziła nas wyjątkowo malowniczym zachodem słońca, a nawet tęczą.

 

Na kolację podano wykwintne menu, a pomiędzy kolejnymi daniami najbliższa rodzina dzieliła się życzeniami i wspomnieniami na temat Młodej Pary w rozczulających przemówieniach. Część taneczna pozwoliła szybko zapomnieć o wzruszeniach, na życzenie Nowożeńców impreza miała mocno klubowy charakter, podkreślony przez wspaniały show saksofonowy.

 

Życzymy sobie, aby wszystkie Pary Młode bawiły się w swoim wielkim dniu tak dobrze, jak tych dwoje. A Casandrze i Jackowi życzymy dalszych wspaniałych pomysłów, przekuwanych na wspomnienia, a także tyle miłości i czułości, ile widzieliśmy w dniu ich ślubu.

Design i wykonanie: Smultron.pl

Mapa naszych klientów
X