Ślub cywilny w miejscu wesela to wciąż marzenie wielu Par. Kasi i Michałowi udało się spełnić to marzenie.
Pogoda dopisała. To był piękny, słoneczny dzień i wszystkim dopisywał wyśmienity humor.
Panna Młoda wyglądała olśniewająco w szykownej sukni z pięknym bukietem. Do ślubu prowadził Ją tata przy dźwiękach muzyki wykonywanej przez kwartet smyczkowy. Do słów przysięgi urzędowej, Para Młoda dołożyła swoje własne, czyniąc ceremonię bardziej osobistą.
Po ślubie był czas na życzenia, podczas których zbierane były datki na schronisko dla zwierząt.
Był również czas na słuchanie muzyki, podziwianie widoków, Prosecco i przekąski aż przyszedł czas na obiad.
Sala prezentowała się bardzo wykwitnie. Piękne kwiaty, mnóstwo świec i dodatkowe oświetlenie dekoracyjne stworzyły wyjątkowy klimat.
Wyszukane dania bardzo smakowały Gościom, a specjalnie dobrane wino podkreślało walory smakowe potraw.
Po przepysznym obiedzie otwarty został bar z ciekawymi drinkami i rozmaitymi piwami, rozpoczęła się również część taneczna.
Muzyka była starannie wyselekcjonowana przez Młodą Parę, podkreślała nietypowy charakter wesela 🙂
Przy zachodzie słońca na tarasie został wyserwowany tort, ale i tym razem nie był to typowy weselny tort 🙂 Każdy z gości otrzymał mini bezę z malinami, figami i granatem.
Było wyjątkowo, na luzie, bez napięcia. Goście docenili również bogaty wybór cygar i możliwość korzystania z tarasu przez cały czas trwania przyjęcia.
Kasiu i Michale, bardzo się cieszymy, że mogliśmy spełnić Wasze marzenia i przygotować niesztamowe wesele. 🙂
Życzymy Wam miłości i radości na każdy Wasz wspólny dzień. Wszystkiego najlepszego!